Blog

Najczęściej popełniane błędy podczas montażu systemu rynnowego

Błędy podczas montażu systemu rynnowego niosą za sobą wiele negatywnych konsekwencji. Nie ma znaczenia, z jakiego materiału zostały wykonane rynny i rury spustowe. Niestaranny i nieprawidłowy montaż może skutkować nieszczelnościami w miejscach połączeń, a w konsekwencji i przenikaniem wilgoci do murów budynku, a nawet przesiąkaniem zbyt dużej ilości wody do gruntu, co z kolei może doprowadzić nawet do niszczenia fundamentów. Jakie błędy podczas montażu rynien zdarzają się najczęściej?

Dla doświadczonego fachowca montaż systemu rynnowego nie jest niczym trudnym. Jego prawidłowe wykonanie jeszcze bardziej ułatwia nowoczesne orynnowanie – rynny stalowe o kwadratowym przekroju są symetryczne i mają minimalną ilość łączników. Mimo to, błędy mogą się zdarzyć. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jakie pomyłki zdarzają się najczęściej, gdy montuje się systemy rynnowe, informacje na ich temat znajdziesz poniżej. Zachęcamy do lektury.

Źle dobrany przekrój rynien i rur spustowych

Odprowadzanie wody opadowej musi być efektywne. Aby system rynnowy bez przeszkód odbierał wodę z pokrycia dachowego, należy dokonać odpowiednich obliczeń, uwzględnić powierzchnię dachu i jego kąt nachylenia, a potem zgodnie z nimi zaplanować odpowiednią ilość elementów. Ważna jest przy tym średnica rynien dachowych oraz pionów spustowych. Im jest mniejsza, tym niższa będzie wydajność systemu odprowadzającego wodę deszczową. Złe decyzje na etapie planowania odwodnienia dachu spowodują, że w czasie intensywnego deszczu czy roztopów woda będzie wylewać się z rynien i zalewać elewację.

Nieodpowiednio rozstawione haki

Elementy poziome systemu orynnowania montowane są na hakach doczołowych lub nakrokwiowych. Odpowiednie rozstawienie haków jest niezwykle ważne dla poprawności działania rynien, gdyż stabilizują je, pełniąc funkcję wspornika. Innymi słowy – mają one ogromne znaczenie dla trwałości całej instalacji. Jeżeli będzie ich zbyt mało lub zostaną rozstawione w nieodpowiednich odległościach, ciężar wód opadowych, lodu i śniegu może spowodować uszkodzenie lub zniekształcenie rynien. Wskazuje się, że maksymalna odległość między tymi hakami powinna wynosić nie więcej niż 50-60 cm, natomiast odległość haka od odpływu, łącznika i zaślepki wynosi 15 cm. 

Niedostateczna ilość odpływów rynnowych

Woda, która spływa z dachu do rynny, jest następnie odprowadzana do gruntu rurami spustowymi. Poza przekrojem rynien i ich odpowiednim montażem na hakach, musimy więc także zaplanować właściwą ilość i rozmieszczenie odpływów rynnowych. Chodzi o to, by woda mogła swobodnie spływać lejami spustowymi, bez powstawania zjawiska spiętrzania się w rynnach. Zbyt mało odpływów spowoduje obniżoną skuteczność odwadniania, niebezpieczeństwo gromadzenia się opadów i zalewanie murów budynku.

Ile natomiast powinno być takich odpływów? Wszystko zależy od powierzchni danej połaci dachowej oraz od kąta jego nachylenia, a także od przekroju rynny i rury spustowej. Niekiedy jest to również uwarunkowane specyfiką bryły budynku np. występującymi oknami kolankowymi lub wykuszami. Odpływy można montować centralnie, czyli po środku długości dachu lub skrajnie. Takie ułożenie również ma wpływ na ilość odbieranej wody opadowej. Każdy producent orynnowania posiada własne tabele z wydajnością orynnowania i do nich należy się stosować podczas doboru i montażu systemu rynnowego. 

Odpowiednie umieszczenie poziomu rynnowego

Bardzo ważne podczas montażu systemu rynnowego jest prawidłowe umieszczenie poziomu rynnowego względem zakończenia pokrycia dachowego. Jeśli haki rynnowe zostaną zamocowane zbyt nisko, woda przeleje się na przednią krawędzią rynny. Jeśli natomiast będą zbyt wysoko, o rynnę może uderzyć zsuwająca się zimą czapa śniegu i lodu, co może uszkodzić rynny.

Częste pytania i problemy dotyczą właściwego spadku systemu rynnowego. Przede wszystkim należy unikać kontrspadków, tj. odcinków poziomu rynnowego, gdzie wskutek błędnego wypoziomowania haków woda nie odpływa w stronę leju spustowego, a np. gromadzi się przy zaślepce, skąd nie ma ujścia.

Niewłaściwe uszczelnienie połączeń systemu rynnowego

W przypadku niewielkich spadów i obfitych opadów może zdarzyć się, że woda zacznie się piętrzyć, co – ogólnie ujmując – stanowi zjawisko niepożądane. Nie tylko ze względu na fakt, że będzie się ona przelewać przez brzeg rynny, ale i wypływać w miejscu łączenia rynien. Brak stosownego uszczelnienia w takim przypadku może powodować powstawanie zacieków na ścianach i ich przemakanie. Dlatego należy zadbać o odpowiednie uszczelnienie, które będzie zabezpieczeniem przed takim zdarzeniem.

Brak siatek zabezpieczających na rynnach

Aby chronić się przed zatorami w rynnach, należy zadbać o właściwe osłony. Istnieją stosowne akcesoria rynnowe, pomagając skutecznie obniżyć ryzyko, że do koryta rynny będą wpadały np. gałęzie, liście czy inne zanieczyszczenia. Niezastosowanie siatek w dalszej perspektywie grozi powstawaniem zatorów z takich zanieczyszczeń. To z kolei będzie – z jednej strony – powodowało spiętrzanie się wody. Z drugiej – szczególnie, gdy takie zanieczyszczenia są mokre, będą mocno obciążały orynnowanie. 

Regularna konserwacja rynien ma znaczenie

Choć mówimy stricte o błędach, jakie popełnia się przy montażu, to warto wspomnieć o jeszcze jednej kwestii – utrzymaniu orynnowania w czystości. Nawet w sytuacji, gdy stosuje się siatki zabezpieczające, mniejsze odpady zielone mogą się przez nie przedostać, tworząc osad ograniczający sprawny odpływ wody. Dlatego należy je co najmniej dwa razy do roku usuwać. W przypadku zaś systemu wykonanego ze stali – trzeba jeszcze sprawdzać stan powłoki antykorozyjnej i – w razie potrzeby – wyczyścić dane miejsca i zabezpieczyć specjalną farbką zaprawkową.

Jak uniknąć błędów przy montażu rynien? Postaw na fachowców!

Błędy podczas montażu systemu rynnowego są możliwe do uniknięcia. Istotne jest jego staranne wykonanie, dlatego warto powierzyć to zadanie fachowcom. Gdy orynnowanie zostanie już zamontowane, dokładnie sprawdźmy wszystkie detale i koniecznie przetestujmy szczelność, żeby od razu wyłapać ewentualne mankamenty.